Kto nie kocha warzyw i owoców? Latem dojrzewa ich tyle, że czasem aż ciężko się zdecydować, które wybrać. Choć kończy się wówczas sezon na truskawki, to malin jest pod dostatkiem. Podobnie z czereśniami czy jagodami. A warzywa? Które wybrać? Oczywiście najlepiej te sezonowe. Sprawdź, dlaczego najlepiej kupować warzywa sezonowe oraz które koniecznie powinny pojawić się w Twoim menu w lipcu i sierpniu.

Sezonowość produktów

Dziś dostęp do najróżniejszych warzyw i owoców mamy przez cały rok. Z resztą nie tylko do tych, występujących w naszym kraju, ale praktycznie na całym świcie. Masz ochotę na szparagi w styczniu? Na pewno dasz radę je kupić. Niespotykane egzotyczne owoce? Proszę bardzo – nawet jeśli nie dostaniesz ich w pobliskim warzywniaku, z pewnością będą w bardziej specjalistycznych delikatesach. Zanim jednak zdecydujesz się na takie zakupy, zastanów się, czy aby na pewno warto.

Pierwsze, na co często zwracamy uwagę jest cena. Mniej popularne produkty sprowadzane z bardzo odległych zakątków globu zwykle są wyraźnie droższe od innych. Natomiast warzywa i owoce sezonowe pochodzą najczęściej z najbliższej okolicy. Dzięki temu ich ceny mogą być bardziej atrakcyjne.

Po drugie, pamiętajmy o ekologii. Warzywa i owoce, niespotykane zwykle w danym okresie musiały zostać wychodowane w szklarniach lub przetransportowane z odległych zakątków kontynentu, a nawet globu. Co to oznacza dla środowiska naturalnego nie trzeba już chyba tłumaczyć.

Po trzecie, jeśli odbyły daleką podróż, najczęściej zostały zerwane jeszcze niedojrzałe, przez co są znacznie uboższe zarówno w walory smakowe, jak i odżywcze. Nawet jeśli dojrzały po drodze nie można liczyć na to, że będą tak dobre, jak te świeżo zerwane. Natomiast owoce i warzywa sezonowe, pochodzące z danej okolicy są zbierane w najlepszym możliwym momencie. Wtedy, kiedy są idealnie dojrzałe, mają najpełniejszy smak i najwięcej witamin i mikroelementów. Krótka podróż gwarantuje, że do sklepów trafiają świeże i pachnące, jeszcze „niezmęczone” długą podróżą.

Polskie lato obfituje w wiele przepysznych sezonowych warzyw. Wyższe niż wiosną temperatury i więcej słońca gwarantują, że dojrzewa wówczas tyle smakowitych odmian, że wizyta w warzywniaku może przyprawić o zawrót głowy. Jeśli nie wiesz jak ułożyć swoje menu w lipcu i sierpniu zdaj się właśnie na rodzime warzywa, którymi warto się nacieszyć, nim skończy się na nie sezon.

Warzywa sezonowe na lipiec

Do warzyw sezonowych, występujących w Polsce w lipcu, należą fasolka szparagowa, bób, zielony groszek i szparagi, a także kabaczki, ogórki i cukinie. Oprócz tego, że są wyjątkowo smaczne i powszechnie lubiane, mają wiele do zaoferowania naszemu zdrowiu.

  • Fasolka szparagowa – dzięki obecności witamin A, C i E oraz flawonoidów ma działanie antyrakowe. Wysoka zawartość błonnika wspomaga trawienie, a manganu pomaga organizmowi skutecznie wchłaniać składniki odżywcze z pokarmu. Nie warto z nią jednak przesadzać, bo jak wszystkie warzywa strączkowe, może powodować wzdęcia.
  • Groszek zielony – także pełen jest różnych witamin, także z grupy B, w tym cenną niacynę czyli witaminę B3. Opowiada ona za neutralizowanie wolnych rodników, a tym samym sprzyja obniżeniu poziomu złego cholesterolu we krwi. Zawiera też szereg niezbędnych i łatwo przyswajalnych mikroelementów, takich jak wapń, fosfor, sód, potas czy żelazo.
  • Bób – dla wielu niepisany król letnich warzyw strączkowych również obfituje w witaminy z grupy B oraz kwas foliowy, dzięki czemu jest doskonałą propozycją dla osób cierpiących na anemię oraz dla kobiet w ciąży. Świeży bób to źródło, m.in. potasu, wapnia, magnezu, fosforu, żelaza, cynku, kwasu foliowego oraz bardzo potrzebnych nam aminokwasów. Co ciekawe, najzdrowsza jest skórka bobu, która przez wiele osób jest wyrzucana.
  • Szparagi – zawarte w nich witaminy C i E pozytywnie wpływają na nasz młody wygląd. Fitoestrogeny natomiast łagodzą skutki menopauzy. Dzięki zawartości wapnia i fosforu wzmacniają układ kostny i zęby. Jedząc szparagi warto jednak zachować umiar, ponieważ zawierają szczawiany, na które szczególnie powinny uważać osoby cierpiące na kamienie nerkowe.

Warzywa sezonowe na sierpień

Sierpień to coraz krótsze i zimniejsze noce i pierwsze powiewy jesieni. Ale w kuchni lato jest w pełni! To doskonały czas na bakłażany, paprykę, karczochy i dynię.

  • Bakłażan – określany mianem gruszki miłości jest bogaty w potas, miedź, magnez, witaminę C, witaminę K i witaminy z grupy B. Dostarcza organizmowi także błonnik pokarmowy, fitosterole i przeciwutleniacze. Dzięki temu chroni nas przed nowotworami, spowalnia procesy starzenia oraz pozytywnie wpływa na potencję, pracę serca i naczynia krwionośne.
  • Karczoch – jak większość warzyw, stanowi źródło wielu cennych dla naszego zdrowia witamin, m.in. witamin C, E i witamin z grupy B, oraz składników mineralnych takich, jak potas, cynk, fosfor, wapń, magnez oraz żelazo. Ważnym składnikiem w karczochu jest inulina, która skutecznie reguluje pracę przewodu pokarmowego oraz wpływa na zwiększenie przyswajalności składników mineralnych.
  • Dynia – zawiera sporą ilość beta-karotenu czyli witaminy A, która odpowiada nie tylko za soczystą pomarańczową barwę warzywa, ale także za jego działanie przeciwzapalne. Dynia chroni przed poważnymi chorobami, w tym nowotworami. Spożywanie jej w dużych ilościach może pomóc w walce z łojotokiem oraz opóźnić procesy starzenia. Co ważne, nie traci swoich właściwości po obróbce termicznej, więc z powodzeniem można ją gotować, piec czy dusić.
  • Papryka – właściwości papryki różnią się w zależności od jej odmiany. Te ostre doskonale rozgrzewają oraz poprawiają krążenie krwi. Wszystkie natomiast bardzo pozytywnie wpływają na stan naszej skóry, wzroku, włosów i paznokci. Warto wiedzieć, że w warzywie średniej wielkości znajduje się aż 288 mg witaminy C. To dużo więcej niż w słynącej z jej obecności cytrynie. Znajdziemy tam także polifenole, które odpowiadają za działanie antynowotworowe.