Odpowiednia dieta sprawi, że będziemy mogli jeść naprawdę rozmaite rzeczy i nie będziemy tyć. Jednak nie dla każdego takim oczywistym jest pytanie „Jak jeść i nie tyć?”. Odpowiedź na to, jak nie tyć jednocześnie nie głodując, to święty Graal wielu osób. I nie chodzi tu wyłącznie o tych, którzy zmagają się z nadmiarowymi kilogramami, ale także wszystkich chcących zachować szczupłą sylwetkę i zdrowie. Wbrew pozorom teoria nie jest skomplikowana, ale praktyka bywa prawdziwym wyzwaniem. Odpowiadamy zatem na kilka podstawowych pytań, o jedzenie, tycie i zdrowie.
Jaka dieta jest najlepsza?
Jeśli o jedzeniu mowa to musi paść słowo dieta. Niestety wciąż dla wielu osób ma ono pejoratywny wydźwięk. Kojarzy się z niesmacznymi daniami, stałym uczuciem głodu i brakiem możliwości jedzenia tego, co naprawdę lubisz. Nic bardziej mylnego! Dieta to po prostu to co jesz. To, czy będzie ona zdrowa, pełnowartościowa i wspierająca dla Twojego organizmu zależy od tego, jak ją skomponujesz. Pamiętaj zatem, żeby nie poddawać się chwilowym modom i nie wierzyć w obiecanki typu „schudnij 10 kg w 3 dni”. Zdrowa dieta to taka, która będzie dopasowana do Twoich indywidualnych potrzeb. I chodzi tu nie tylko o kalorie czy zawartość składników odżywczych, ale także o To co Ci smakuje, o jakich porach lubisz i możesz jeść czy jakich produktów zdecydowanie wolisz unikać.
Ile jeść żeby nie tyć?
Nie bez powodu mówi się, że płaski brzuch robi się w kuchni, a nie na siłowni. W dużej mierze liczy się bowiem to, jakie jest Twoje dzienne zapotrzebowanie energetyczne i ile faktycznie spożywasz kalorii. Jeśli Twoja dieta jest zbilansowana i dopasowana do potrzeb Twojego organizmu wówczas prawdopodobnie będziesz utrzymywać stałą masę ciała. Wyjątkiem mogą być sytuacje, gdy w grę wchodzą różnego rodzaju choroby lub przyjmowane leki. Jeśli zależy Ci aby schudnąć musisz zadbać o deficyt kaloryczny. Wcale nie oznacza to głodówki, a nawet nie wymaga ograniczenia spożywanych posiłków. Zamiast tego możesz dodać do swojego planu aktywności fizyczne, dzięki którym spalisz dodatkową energię.
Czy ważna jest liczba i godziny posiłków?
Istnieje bardzo wiele przekonań i hipotez mówiących o tym, ile posiłków dziennie powinniśmy jeść, aby nie tyć. Podobnie jest z ich godzinami. Kto nie słyszał słynnego stwierdzenia, że przy odchudzaniu nie wolno jeść po godzinie 18? Coraz częściej mówi się jednak o tym, że badania naukowe nie potwierdzają tych twierdzeń. Co więcej – prawdopodobnie na Twoją wagę nie ma wpływu to, czy jesz 3 czy 5 posiłków dziennie. Natomiast według niektórych badań ograniczenie się do 1-2 posiłków może sprzyjać pojawieniu się otyłości, cukrzycy i innych chorób. Wygląda więc na to, że najlepszym rozwiązaniem będzie złoty środek. Jedzenie 3-4 razy dziennie pomaga dbać o sylwetkę. Nie musisz także kończyć jedzenia kiedy wybije osiemnasta, natomiast pamiętaj żeby nie objadać się tuż przed snem, niezależnie od tego, o której kładziesz się spać. To sprzyja nie tylko utrzymaniu wagi, ale także zdrowszemu i pełniejszemu odpoczynkowi w nocy.
Czy trzeba się ruszać żeby dieta działała?
Ruch to razem z dietą podstawa Twojego zdrowia. Najlepsza dieta nie da Ci kondycji i sprawności, jeśli nie zadbasz o aktywność fizyczną. Nie musisz od razu stać się wyczynowcem i codziennie trenować (choć oczywiście możesz). Za to krótki spacer każdego dnia jest bardzo wskazany zarówno dla Twojego ciała, jak i odporności i zdrowia psychicznego. Jeśli wolisz jazdę na rowerze czy pływanie, to także świetne pomysły. Pamiętaj jednak, że liczy się systematyczność. Im częściej będziesz się ruszać, tym lepiej dla Twojego organizmu. A przy okazji zapracujesz na deficyt kaloryczny, który pomoże Ci schudnąć lub utrzymać wagę w przypadku ewentualnych „grzeszków”.
Czy warto korzystać z pomocy specjalistów?
Wiemy, że czasem łatwo jest mówić, ale trudniej zrobić. Teoria związana z prawidłowym odżywaniem wydaje się prosta, ale w praktyce wielu osobom bardzo ciężko jest utrzymać stałą wagę. Jeśli chcesz zawalczyć o swoją wymarzoną figurę, albo o to, aby aktualna nie uległa zmianie, ale dotychczas miałeś z tym problem, warto skorzystać ze wsparcia specjalistów. Pomocni będą oczywiście dietetycy. Pamiętaj jednak, aby korzystać z usług osób, które mają odpowiednie wykształcenie. Stosownie diet bez podstaw naukowych bywa opłakane w skutkach. W niektórych przypadkach warto także umówić się na spotkanie z psychologiem lub psychodietetykiem. Wiele kłopotów związanych z jedzeniem i tyciem wynika z głębszych problemów, które można rozwiązać dzięki wsparciu terapeutycznemu.
