Kto pamięta kultową scenę z Pretty Woman, kiedy nieokrzesana i nieobyta jeszcze w towarzystwie Julia Roberts próbuje domyślić się jak i czym w eleganckiej restauracji zjeść ślimaki? ‘Śliskie małe skubańce’ – komentuje z lekkim zakłopotaniem patrząc na mięczaka wystrzelonego z jej niezgrabnych rąk jak z procy i lecącego zgrabnym łukiem przez salę.

Ręka w górę, kto choć raz zrezygnował z pójścia na eleganckie przyjęcie? Bo bał się, że nie będzie umiał odnaleźć się w zawiłościach etykiety. Wbrew pozorom – takich osób jest sporo, choć niechętnie się do tego przyznają. Kto bowiem lubi opowiadać o swoich potknięciach. A tymczasem – nie ma się czego wstydzić. Gafy i pomyłki się zdarzają. I to każdemu, niezależnie od tego, jak bardzo by zaprzeczał. Zamiast jednak rezygnować z przyjemności w postaci uczestnictwa w ciekawych wydarzeniach, warto przypomnieć sobie główne zasady savoir vivre . Poniżej, dla wszystkich niepewnych i zagubionych, krótka ściągawka z etykiety savoir vivre przy stole i na przyjęciu.

 

Jesteś gościem:

 

– przychodzisz punktualnie (być może na określoną godzinę zaplanowane jest coś szczególnego),

– po wejściu korzystasz z łazienki – myjesz ręce, poprawiasz fryzurę czy krawat,

– siadasz na wskazanym przez gospodarza miejscu,

– serwetkę rozkładasz i układasz na kolanach, po posiłku składasz ją i odkładasz po prawej stronie talerza,

– z rozpoczęciem posiłku czekasz aż wszyscy nałożą swoje porcje na talerze,

– siedząc nie opierasz łokci na stole, jedząc nie mówisz z pełnymi ustami oraz nie gestykulujesz wymachując sztućcami,

– kieliszki z alkoholem trzymasz za nóżkę. Nie dopominasz się kolejnej porcji alkoholu, nie namawiasz i nie zmuszasz innych do jego picia,

– sztućce ułożone są w kolejności serwowania potraw, zaczynasz zawsze od tych położonych najbardziej na zewnątrz. Każde są przeznaczone do innego dania.  Jeśli gospodarz zabiera już używane – nie zostawiasz ich sobie ‘do kolejnego dnia, bo szkoda myć’. Jeśli masz wątpliwości jak ich używać dyskretnie spójrz na sąsiada lub osobę siedzącą naprzeciw. W ich zachowaniu możesz znaleźć przykład,

– jesz wyprostowany, nie pochylasz się nad talerzem, nie dmuchasz na zbyt gorące potrawy. Nabierasz małe kęsy, które szybciej stygną albo po prostu czekasz aż cała potrawa przestygnie,

– raczej nie przechylasz talerza, żeby zjeść zupę do końca. Jeżeli nie możesz już nabrać płynu, po prostu kończysz jedzenie. Jeśli jednak zupa smakuje ci tak bardzo, że nie możesz się powstrzymać – przechylasz talerz (zawsze od siebie) i nabierasz resztkę płynu,

– lepiej nałożyć sobie mniej i poprosić o dokładkę, niż zostawić część dania na talerzu,

– pieczywa nie kroisz, nie przepoławiasz, nie jesz w całości. Odrywasz kawałki lub łamiesz i wkładasz do ust. Jeśli smarujesz pieczywo masłem, to najpierw trochę masła przekładasz na własny talerzyk do pieczywa, a potem dopiero smarujesz na nim swoje pieczywo. Nie kładziesz pieczywa na obrusie, nie trzymasz w uniesionej ręce,

– z podanej herbaty ekspresowej wyjmujesz woreczek i nie wyciskasz go. Odkładasz na osoby talerzyk (warto poprosić).  Nie kładziesz go raczej na spodek pod filiżanką, bo wyciekająca z niego resztka herbaty utworzy na spodku kałużę, a płyn będzie kapać na obrus albo ubranie podczas picia,

 

Jeśli czegoś nie jesteście pewni – obserwujcie. I naśladujcie. Na pewno gdzieś w pobliżu będzie choć jedna osoba, która wszystkie zasady savoir-vivre ma w małym palcu. Warto dyskretnie spojrzeć. I zastosować.

 

A na wypadek, gdyby ktoś chciał urządzić eleganckie party, ściągawka z obowiązków organizatora przyjęcia.

 

Jesteś gospodarzem:

 

– sam otwierasz drzwi i osobiście witasz gości,

– pozwalasz gościom pozostać w butach. Obuwie to część ich stroju (przed przyjęciem zabezpiecz podłogi lub zorganizuj taki rodzaj przyjęcia, który zapobiegnie ich zniszczeniu przez buty zaproszonych)

– jeśli goście są u ciebie po raz pierwszy, szybko prezentujesz układ pomieszczeń (chodzi tu przede wszystkim o łazienkę – goście tuż po wejściu mogą chcieć umyć ręce, poprawić fryzurę czy skontrolować wygląd),

– po prezentacji przybyłych wskazujesz im miejsce przy stole, proponujesz coś do picia,

– pamiętaj, żeby nie sadzać obok siebie dwóch nie pałających do siebie sympatią osób. W trakcie przyjęcia może zaiskrzyć, a po co,

– siadasz jako ostatni – wszyscy goście powinni usiąść przed tobą,

– czekasz na spóźnialskich pół godziny, potem zaczynasz serwować dania,

– kolejność serwowania: przystawki zimne, przystawki gorące, zupy, mięsa i dania rybne, sery, deser, owoce, kawa i herbata,

– nie zapomnij o muzyce – uprzyjemnia przyjęcie, nie może jednak zagłuszać rozmówców przy stole,

– kwiaty czynią atmosferę . Przygotuj albo bardzo niskie albo bardzo wysokie stroiki na stoły tak, żeby nie przeszkadzały w patrzeniu na gości podczas rozmowy,

– napoje i zupy serwuj z prawej strony siedzącego, pozostałe dania – z lewej,

– zaplanuj przyjęcie tak, żeby nie spędzić całego wieczoru w kuchni (przypisz określone role każdemu z członków swojej rodziny) – goście przyszli także dla ciebie, ty również masz prawo spędzić miło czas,

 

Na koniec jedna podpowiedź. Przyjęcie ma być przyjemnością. Nawet jeśli coś będzie lekko odbiegać od ustalonych zasad, nic się nie stanie. Może zdarzyć się, że goście przyjmą to z humorem a opowieść o zabawnej wpadce będziecie przez długie lata traktować jako niezwykle miłe wspomnienie.